Forum www.zbuntowanerpg.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sala nr2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbuntowanerpg.fora.pl Strona Główna -> Szpital
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lilly Latsis
Uczennica



Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:44, 18 Maj 2010    Temat postu:

- Mów mi Lilly - powiedziała do Jeremy'ego - Wiem kogo można sprowadzić jeszcze. Co sądzisz o Paulu Mirandzie to lekarz rodziny prezydenckiej. Podobno jest dobry

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta
Uczennica



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk

PostWysłany: Wto 17:46, 18 Maj 2010    Temat postu:

Spojrzałam po kolei najpierw na Liama potem na Jeremy'ego i tak po kolei . Podrapałam się po głowie i powiedziałam :
- Chyba już wszystko w porządku . Możecie wracać do szkoły , bo połapią sie że was nie ma . - stwierdziłam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Uczeń



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BH

PostWysłany: Wto 17:46, 18 Maj 2010    Temat postu:

Oparłem rękę na ramieniu R.
-Ja już pójdę...nie chce przeszkadzać - uśmiechnąłem się - Jakbyś coś chciała to śmiało pisz...przyjadę - powiedziałem i wyszedłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristian
Uczeń



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mexico

PostWysłany: Wto 17:47, 18 Maj 2010    Temat postu:

Usłyszałem o czym rozmawiają i podszedłem do Lilly.
- Też słyszałem o tym, Mirandzie. Podobno jest świetny- odparłem.
- Znam jednak także jednego lekarza. To mój zaprzyjaźniony lekarz. Jest bardzo dobry i zajmuje się właśnie takimi sprawami- powiedziałem po cichu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeremy
Uczeń



Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:47, 18 Maj 2010    Temat postu:

- Jeremy - powiedziałem tylko - Można go sprowadzić, ale mój zasięg wpływów nie sięga tak daleko, słyszałem, że jest dobry, jednak słyszałem tez właśnie, że najlepszym specjalistą od krwiaków różnego rodzaju jest Juan Ramirez - odrzekłem - Właśnie jestem z nim umówiony - dodałem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilly Latsis
Uczennica



Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:48, 18 Maj 2010    Temat postu:

- Ja sprowadze Mirande - powiedziała do nich i w tym momencie do sali wszedł wielki osiłek znany z biura prezydenta.
- Panienko Lilly dzwoni tato - powiedział


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta
Uczennica



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk

PostWysłany: Wto 17:49, 18 Maj 2010    Temat postu:

Podeszłam do nich :
- Dziekuje Jeremy . - uśmiechnęłam sie do niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristian
Uczeń



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mexico

PostWysłany: Wto 17:52, 18 Maj 2010    Temat postu:

Odszedłem od nich i zadzwoniłem do mojego lekarza.
- Panie Ramirez wiem, że jest pan zajęty ale to pilna sprawa. Chodzi o chłopaka z krwiakiem. To dla mnie ważne. Zapłacę nawet potrójnie za to, że przyjedzie pan szybko. Bardzo dziękuję. Będę czekał. Do zobaczenia- powiedziałem kończąc rozmowę i spojrzałem w stronę Roberty.
Podszedłem wolnym krokiem w ich stronę.
- Na pewno niedługo pojawi się lekarz i wszystko się wyjaśni- powiedziałem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristian dnia Wto 17:58, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilly Latsis
Uczennica



Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:57, 18 Maj 2010    Temat postu:

Pogadała chwile z facetem i on poszedł.
- Dobra Miranda będzie za jakieś 25 minut


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristian
Uczeń



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mexico

PostWysłany: Wto 17:59, 18 Maj 2010    Temat postu:

- Zadzwoniłem do Juana Ramireza. Powiedział, że będzie za chwilę ale w żadnym razie nie mów o tym, Robercie. Ona nie chce przyjąć ode mnie pomocy. Powiedz, że to lekarz od kogokolwiek tylko nie ode mnie, zgoda?- szepnąłem do ucha Lilly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta
Uczennica



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk

PostWysłany: Wto 18:00, 18 Maj 2010    Temat postu:

Siedziałam przy łóżku Miguela

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilly Latsis
Uczennica



Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:01, 18 Maj 2010    Temat postu:

- Okej C - powiedziała do niego.
- Roberta przynieść ci kawy ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristian
Uczeń



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mexico

PostWysłany: Wto 18:03, 18 Maj 2010    Temat postu:

- Nie wychodź. Ona mnie teraz zabije- powiedziałem do niej.
Wtedy zadzwoniła komórka.
- Tak, doktorze Ramirez. Proszę przyjść do sali nr.2- powiedziałem po cichu i rozłączyłem się.
Nie chciałem by Rob zorientowała się co robię. Podszedłem wolnym krokiem w kierunku Roberty.
- Na pewno niedługo wyzdrowieje. Jest silny- odparłem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristian dnia Wto 18:10, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta
Uczennica



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Meksyk

PostWysłany: Wto 18:11, 18 Maj 2010    Temat postu:

Siedziałam dalej patrząc na Miguela.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilly Latsis
Uczennica



Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:12, 18 Maj 2010    Temat postu:

Przyniosła kawe i sałatke
- Zjedz Rob


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbuntowanerpg.fora.pl Strona Główna -> Szpital Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 6 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin