Sala przyjęć .

Ke$ha

-Wracamy do szkoły ? -spytałam .

Ke$ha

-A tak wgl jestem Ke$ha .-powiedziałam do chłopaka .

Miguel

-Jeszcze nie byliśmy u lekarza - powiedziałem . poprosiłem dziewczynę na bok : - Weź Mie i jedźcie do szkoły, my zaraz wrócimy.

Miguel

-Ja Miguel Wink

Ke$ha

-Ok. - wziełam Mie za rękę i zaciągłam do taksówki .xd

Selena

-No to zostaliśmy sami, a lekarza jeszcze nie ma. - powiedziałam uśmiechając się.

Miguel

-Ehe-usiadłem na krześle-Dość długo czekamy nie?-spytałem zakłopotany.

Selena

kiwnęłam głową na Tak. Usiadłam kolo niego. Siedzieliśmy bardzo blisko.

Miguel

Spojrzałem jej w oczy-Gorąco coś...-powiedziałem z uśmiechem-nie za blisko?-powiedziałem cicho nadal patrząc się w jej oczęta;d

Selena

Kiwnęłam głową na nie. Przybliżyłam się jeszcze bardziej i go pocałowałam xd

Miguel

Odwzajemniłem i objąłem nie spodziewanie Selena.

Selena

całowaliśmy się. Po chwili oderwałam się od niego - Przepraszam... - powiedziałam

Miguel

-To ja przepraszam-szybko wziąłem ręce i oddaliłem się troszeczkę.- Nie masz za co przepraszać , było miło...wiem że mnie powinienem tego mówić i robić i tylko ja mogę przepraszać.-powiedziałem strasznie zakłopotany ale z błyskiem w oczach.

Selena

-Nic się nie stało - powiedziałam. Przyszła pani doktor. Zaprosiła mnie do gabinetu.

Miguel

usiadłem i czekałem na Selenę. Nagle wyszła. Wstałem :
-Wiesz co? Odwiozę cie, ale najpierw pójdziemy do restauracji, pewnie zgłodniałaś.