Huśtawki

Cristiano.

-Masz śliczne oczka -powiedziałem przytulając Cheryl.

Cheryl

- tak ... piękne - westchnęła , wtulając się w chłopaka . - zimno się zaczyna robic , albo to ja jestem za bardzo roznegliżowana - stwirdziła xd

Cristiano.

-Już dawno się powinnaś ubrać leniuchu . -powiedziałem patrząc na nią.

Cheryl

- tylko nie leniuchu ... - uśmiechnęła się , po czym pocałowała chłopaka w policzek . - tak mi się z tobą dobrze siedzi , że nie chcę mi się stąd ruszac . - stwierdziła .

Cristiano.

-Nie dziwie się . Mi też z Tobą -uśmiechnołem się i przytuliłem Cheryl.
- Przydał by się koc. -powiedziałem i popatrzyłem na Dziewczynę .

Cheryl

- a może się ruszymy jakoś i pójdziemy do ciepłego pokoju xd ?

Cristiano.

-No możemy ? Do ciebie ? -spytałem tajemniczym wzrokiem .

Cheryl

- do mnie ... - kiwnęła główką , unosząc brwi . Po chwili chcąc nie chcąc wstała xd

Cristiano.

-No to idziemy . -wstałem i chwyciłem dziewczynę w tali . Poszliśmy.

Ke$ha

Przyszłam usiadłam na huśtawce i czekałam na Crisa.

Cristiano.

-Siema , po co chciałaś się ze mną spotkać ? -spytałem siadając obk Ke$hy.

Ke$ha

-Chciałam pogadać , nie dokończyliśmy naszej ostatniej rozmowy .- patrzyłam na Crisa.

Cristiano.

-No nie . -uśmiechnołem się .

Ke$ha

- Chciała bym pogadać z tą twoją Cheryl . -zaśmiałam się .

Cristiano.

-Sama ? Nigdy w życiu .-zaśmiałem się .