Huśtawki

Cheryl

Dziewczyna zaś westchnęła , przytulając się do chłopaka .

Cristiano.

-Ona to ma pomysły. -zaśmiałem się .

Cristiano.

-Dlaczego twoja przyjaciółka Aylar tak na mnie dziwnie patrzy ?- spytałem tuląc Cheryl

Cheryl

uśmiechnęła się , po czym westchnęła . - nie mam pojęcia ... może podobasz się jej ... - westchnęła .

Cristiano.

-A jak tak to co ? - spytałem patrząc tajemniczo na Cheryl.

Cheryl

- nie mam pojęcia ... w sumie ... ładna jest więc pewnie Ci się ona podoba . - westchnęła , patrząc przed siebie .

Cristiano.

-Ktoś tu jest zazdrosny ...-popatrzyłem z uśmiechem na Cheryl.

Cheryl

- nie jestem zazdrosna . - stwierdziła ... - skoro się jej podobasz to prędzej czy później mi Ciebie odbije ... ja chyba na to nic nie poradzę. - westchnęła

Cristiano.

-Nie odbije. Ona mi się wcale nie podoba . A poza tym tylko Ciebie Kocham . -powiedziałem całując Cheryl.

Cheryl

dziewczyna zaś kiwnęła główką , odwzajemniając . - co chcesz robic ? . - spytała marszcząc nosek .

Cristiano.

-Hm...najchętniej bym tutaj z Tobą został . Ale jeśli masz jakieś propozycję ? -zapytałem tuląc dziewczynę .

Cheryl

- możemy zostac ... - stwierdziła , uśmiechając się ...

Cristiano.

-A twoje propozycje ? -zpytałem na ucho Cheryl.

Będe puźniej papa ;* 20.00

Cheryl

- moje ... a mnie to obojętne - szepnęła . - zdaję się na Ciebie . - uśmiechnęła się .

/ ołkej . ;D .

Cristiano.

-Jestem najszczęśliwszym facetem na świecie . A zgadnij dlaczego ? -zapytałem uśmiechając się do Cheryl.