Stolik 1

Vico

Usiadłam przy stoliku i zamówiłam kanapkę i sok.

Roberta

Przyszłam i zauważyłam Vico :
- Oo Cześć . - uśmiechnęłam się.

Vico

-Cześć-też się uśmiechnęłam-Co tam?

Roberta

- A przyszłam zjeść śniadanie .. a u ciebie? - zamówiłam sok i kanapkę.

Vico

-Ja też-odparłam-I co, podoba ci się w szkole?

Roberta

- Nawet . A tobie ? - zapytałam popijając sok.

Vico

-Tak sobie. Nie poznałam jeszcze tej Mii o której mówiłaś-powiedziałam.

Roberta

- To może nawet lepiej .. - zaśmiałam sie

Vico

-Czemu? Naprawdę jest taka... głupia?

Roberta

- Głupia to mało powiedziane . Pusta . - przekręciłam oczami

Vico

-Ahaa. Muszę ją poznać i sama to sprawdzić-powiedziałam-Podoba ci się tu ktoś?-dodałam przyglądając się jej.

Roberta

Zakrztusiłam się sokiem :
- Niee ... raczej nie . A tobie ? - zapytałam uśmiechając sie

Vico

-Wszystko okej?-spojrzałam na nią dziwnie-Ja jak na razie nikogo ciekawego tu nie widziałam...-dodałam.

Roberta

- Tak tak wszystko w porządku oprócz mojej nogi . - spojrzałam na gips.