Stolik nr. 1

Mia

-Tutaj... W kawiarni...

Miguel

-Co??-odpisałem Mii.

Mia

-No zobacz, rozejrzyj się...

Miguel

-Mia?-powiedziałem głośno pokazałem żeby przyszła do nas.

Mia

Usłyszałam. Powiedziałam Almie, że zaraz wrócę. Poszłam do stolika Miguela i Sel.
-Yy... Cześć... Wam.

Selena

-Cześć - rzuciłam widząc osobę, której nie cierpię . Wstałam od stolika, wyciągnęłam pieniądze z kieszeni, zapłaciłam za siebie :
-Sory, ale muszę już iść, zapomniałam, ze mam coś do załatwienia.

Mia

-Ok, do zobaczenia potem. - rzuciłam za Seleną. - Ejj co jej się stało? Patrzyła na mnie jakimś złym wzrokiem.

Miguel

-Nie, wydaje ci się. Bo selena-zatrzymałem się - Wiesz Mia , kocham cię naprawdę ale muszę lecieć...Do zobaczenia-powiedziałem całując ją na pożegnanie i wyszedłem.

Annie

usiedliśmy z Marcosem.

Marcos

Usiadłem i spojrzałem na Annie. Uśmiechnąłem się słodko.
- Więc na co masz ochotę?- spytałem.

Annie

- na coś słodkiego - zaśmiałam się